|
Osobowość schizoidalna Forum dla osób ze schizoidalnym zaburzeniem osobowości
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fd09
Administrator
Dołączył: 12 Lip 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: mężczyzna
|
Wysłany: Sob 6:29, 12 Lip 2014 Temat postu: Nazywanie uczuć |
|
|
Gdy kiedyś uczęszczałem na psychoterapie od czasu do czasu otrzymywałem pytanie "co teraz czuję". Nigdy chyba nie udało mi się odpowiedzieć na to pytanie. Blokowało mnie ono. Ja opisuję ten stan mniej więcej tak jakbym chodził po bibliotece w mojej głowie i próbował znaleźć szufladę z odpowiedzią "co teraz czuję", otwierał kolejne szuflady, ale nie mógł trafić na tą właściwą. Z tego co pamiętam po takim pytaniu zwykle zapadała cisza.
Czy ktoś ma podobne doświadczenia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PawełM
Dołączył: 24 Lip 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:10, 24 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo wiele osób nawet nie schizoidalnych ma problemy z nazywaniem swoich emocji czy tego co akurat czują.
Terapia grupowa to świetnie pokazuje gdy ludzie na pytanie jakie to emocję odczuwają odpowiadają np."fajnie".
Ludzie doświadczeni przez los szybko uczą się tłumić swoje emocję z różnych powodów. Potem nie potrafią nazywać tego co czują. Co nie oznacza, że nic nie czują.
Podczas terapii człowiek uczy się jednocześnie nazywać swoje emocję jak i obserwować je u innych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwerty1234
Dołączył: 03 Wrz 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:59, 03 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Z nazywaniem zazwyczaj nie mam problemu, tylko miewam tak, że nie czuję nic konkretnego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
W
Dołączył: 04 Lip 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:52, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że wiele pytań o to co teraz czujesz to w rzeczywistości pytania weryfikujące spójność stada: "czy jesteś z nami?", "czy mamy na ciebie wpływ?", "czy odpowiednio się z nami czujesz" .
Ja przeważnie jestem zbyt wyczerpany, przeładowany bodźcami, albo jestem w bliżej nie dającym się określić, jednoznacznie nazwać, stanie emocjonalnym. Co więcej dostrzegam, że inni często mówią, że jest im tak albo tak, ale nie jest to adekwatne do sytuacji. Mam wątpliwości czy znaczna część takich deklaracji jest "autentyczna", czy tylko jest częścią gry społecznej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|