|
Osobowość schizoidalna Forum dla osób ze schizoidalnym zaburzeniem osobowości
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fd09
Administrator
Dołączył: 12 Lip 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:47, 03 Maj 2015 Temat postu: Czy jest coś co wywołuje u Was emocje? |
|
|
Parę razy zastanawiałem się czy istnieją jakieś bodźce zewnętrzne, które potrafią wpłynąć na mój stan emocjonalny. Ostatecznie doszedłem do wniosku, że jedną z niewielu takich rzeczy jest muzyka. W sumie to chyba jedyna taka rzecz, co do której jestem na czas pisania tego postu prawie pewny. Wydaje mi się, że wielokrotnie w ciągu życia zauważyłem sytuacje, kiedy zmieniałem swój nastrój pod wpływem słuchanej muzyki.
Zastanawiam się czy potraficie wskazać jakiś analog z Waszego życia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
devilthain
Dołączył: 16 Cze 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: kobieta
|
Wysłany: Wto 20:50, 16 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że również w moim przypadku to muzyka najbardziej potrafi wpłynąć na mój stan emocjonalny.
Zastanawiam się, czy jest coś jeszcze, ale nic mi nie przychodzi do głowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
W
Dołączył: 04 Lip 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:22, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Nie mogę o sobie powiedzieć, że jestem pozbawiony stanów emocjonalnych. I wiele źródeł/sytuacji powoduje u mnie emocjonalne wzbudzenie jednak prawie zawsze gdy to następuje jest wręcz paraliżujące, nawet gdy jest to sytuacja wywołująca pozytywne emocje wewnętrzny paraliż jest bardzo nieprzyjemny. Moje zrozumienie o.schizoidalne jest takie, że nie jest to brak emocji (ale może i takie przypadki są) ale specyficzny, dysocjacyjny mechanizm obronny, który odcina, izoluje, nie dopuszcza do uwolnienia emocji. W związku z tym nawet słabsze stany emocjonalne nie są w pełni ukształtowane. Wyczytałem gdzieś określenie "protoafekt" jako głębszy stan emocjonalny, który nie przyjmuje jednoznacznych klasycznych, nazwanych emocjonalnych form. Taki stan emocjonalny się pojawia ale trudno go określić, zidentyfikować, nazwać. Bez wątpienia taki "protoafekt" mi w życiu towarzyszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trance
Dołączył: 10 Lut 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock Płeć: mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:38, 10 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie muzyka.W moim przypadku również czynniki naturalne,pogodowe jak wschód/zachód słońca lub otoczenie po opadach deszczu ta szczególna woń.
Ostatnio zmieniony przez Trance dnia Śro 8:38, 10 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kefir
Dołączył: 15 Lut 2016
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:29, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Muzyka jak najbardziej. Czasem (rzadko) sam ruch potrafi u mnie wywołać pozytywne uczucie i/lub przypływ energii. Mogę wskazać kiedy ostatnio to się zdarzyło - na 30 sekund podczas schodzenia schodami (ruch + ładna pogoda) na pogrzeb. Ups.
Ostatnio przez 40 minut odczuwałam stres tj. fizyczny aspekt + spanikowane myśli, obawiając się wyników egzaminu. Zwykle jednak "odrywam" się prawie natychmiastowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|